niedziela, 21 czerwca 2020

Jak w domu zabraknie kredek...

Wykopalam w telefonie takie oto apetyczne rysunki, ze stycznia 2018. Nie pamietam okoliczności tworzenia... może kredek zabrakło w domu;-)
Ale pyszne to bylo... szczególnie cukierkowa spinka marchewkowej dziewczynki:-)


wtorek, 7 kwietnia 2020

Roszpunka po latach....

Roszpunka fascynowała Hanie od najmłodszych lat, byla niezliczona ilosc rysunków z wysoką wieza i włosami, lejącymi i wijacymi sie niczym wartka, niekończąca sie rzeka... Najnowszy model Roszpunki wyglada jak zaprezentowano na obrazku obok. Jak widać obecnie jest trendy chodzić z kameleonami na głowie... Jak ktoś nie ma musi sobie koniecznie sprawic:)

Yoga is the best!

Nic dodac nic ujac, w pelni sie zgadzam!!!
(Sadzac po rozmiarze stop to chyba ja jestem sportretowana na tej macie:)


Przeprosiny

Pare tygodni temu, jak Hania nadal 'walczyla' z matematyka, miewała w związku z tym rożne odjechane stany emocjonalne, odbiegające dosc mocno od stanu ZEN. Przez to skutecznie wyprowadzała również mnie ze stanu ZEN:) Po jakiejs awanturze Hania wystosowała list z przeprosinami....

niedziela, 15 marca 2020

Zorro i matematyka

Co ma wspólnego Zorro z matematyka? No coz, może faktycznie niewiele... A jednak cos je polaczylo... byla to przedostatnia pusta strona z Hani podręcznika/cwiczen do matmy...
Hania miała sporo zaleglosci do nadrobienia w tamtym tygodniu i sleczac nad zadaniami w ramach rozrywki wyrysowała superbohatera numero uno Soni - Zorro (oczywiście pędzącego na koniu Tornado, az peleryna 'furgocze':)
Iiiiiiihaaaa..

wtorek, 29 października 2019

Zachod slonca. O poranku....

Tego samego jesiennego poranka dostalam jescze jeden skrawek.... Rownie romantyczny ;-)
Oto i dzielo pt. Zachod slonca nad woda

Love.

Piekny, subtelny, lekki... Taki oto uroczy skrawek zostal mi podarowany przez Hanie dzis o poranku w Losnie, gdy ja jescze leniwie 'jogowalam' na macie . Rozczulilam sie....